Wygrana GKS Orkan

Włókniarz Zelów – GKS Orkan Buczek 0:3 !!!

OrkanGol: Daniel Potakowski 2 i Kacper Konstańczuk 1 !!!

Orkan: Baranowski – Orski, Dolot, Kowalski, Górecki – Potakowski, Niciak, Pałyska, Kaflowski – Jardel, Cukiernik. Na zmiany: Kuba Gregier, Norbert Dregier, Konstańczuk, Wojtczyk, Kotlicki, Siewiera. Trener: Marcin Zimoch. Wsparcie Łukasz Matuszczyk i Bartek Madej.

Na taki mecz się czeka. Oba kluby dzieli około 7 km. Bez znaczenia jest w tym momencie miejsce w tabeli i ostatnie wyniki. Dla Włókniarza jak i dla Orkana jest to mecz prestiżowy. Nie tylko El clasico, czy derby Merseyside, albo Der Klassiker. Zapowiadało się jak zwykle ciekawie.

Początek meczu wyrównany. Nam trudniej się grało pod silnie wiejący wiatr. Pierwszą groźną okazję stworzyli gospodarze. Strzał rywala w kapitalny sposób obronił Wiktor Baranowski i tutaj się na chwilę zatrzymam, gdyż Wiktor jest od początku rundy w świetnej formie. Pod prąd odc 32. W rewanżu strzał Patryka Niciaka przyjął na ciało obrońca. Jeszcze jedną groźną sytuację stworzyli gospodarz, ale bez sukcesu. Tyle w pierwszej połowie. W drugiej wiatr ucichł. Dawid Pałyska królował w powietrzu, Paciu był wszędzie, Andrzej Dolot nie do przejścia. Włókniarz mógł nas skaleczyć, ale szczęście było przy nas rywl skiksował z metra. To na nas podziałało pozytywnie. W 54 minucie Jardel zagrał do Potaka. Daniel Potakowski świetnie przymierzył, techniczny strzał z rotacją i piłka w siatce. 1:0 prowadzimy. Piękne trafienie !!! Orkan poszedł za ciosem. Już 6 minut później Mateusz Orski uderzył, piłka po rykoszecie minęla zawodników, a najlepiej przeczytał to Daniel Potakowski i zamknął akcję strzałem do siatki. 2:0 prowadzimy. Dla Potaka był to 3 gol w drugim meczu z Włókniarzem. Jago gol dał nam zwycięstwo w meczu w Buczku w rundzie jesiennej. Zabójcza skuteczność naszej drużyny. Kilka minut później ponownie wykazał się Wiktor Baranowski, który zatrzymał rywala. To było kluczowe abyśmy zrozumieli wagę tego momentu. prowadząc 1:0, czy 2:0 nie mamy gwarancji zwycięstwa. Trzeba do końca trzymać rękę na pulsie i uniknąć ewentualnej utraty bramki. W 75 minucie dobrą okazję miał Mateusz Kaflowski, ale zabrakło zimnej krwi. Dużo spokoju wniósł do gry Kuba Dregier. Wiedział kiedy przyspieszyć grę, kiedy zwolnić. Bliski strzelenia gola był Norbi po zagraniu Kacpra Wojtczyka. Moc ławki w tym meczu pokazała akcja z 87 minuty. Kacper Wojtczyk ruszył prawym skrzydłem, zagrał przed bramkę, a tam jak rasowy napastnik znalazł się Kacper Konstańczuk i pewnym strzałem ustalił wynik meczu na 3:0 !!!. Dla Kacpra było to premierowe trafienie w barwach Orkana !!! Brawo !!! W tym meczu zadebiutował młody, zdolny 18 – letni Kacper Kotlicki.

Trzeba też zaznaczyć, że ma receptę na Włókniarza trener Marcin Zimoch. 4 mecze i trzy zwycięstwa i remis. Brawo !!!

Zwycięstwo zasłużone, ale mecz był trudny i rywal nie odpuszczał. My byliśmy do tego zabójczo skuteczni. Brawo DRUŻYNA !!! Dzięki temu zwycięstwu awansowaliśmy na 5 miejsce w tabeli.

Świetny mecz rozegrała drużyna juniorów prowadzona przez Patryka Niciaka. Zwyciężyli RKS Radomsko 4:1, pomimo, że goście prowadzili 1:0, ale później dominacja Orkana nie podlegała dyskusji. Brawo młodzi !!!

Źródło: GKS Orkan Buczek

Skip to content